Autor: dumnizolsztyna
Dodano: 28 stycznia 2017
Podczas tegorocznych ferii zimowych w Olsztynie dzieje się wyjątkowo dużo, co więcej, panuje aura sprzyjająca uprawianiu sportów zimowych. W związku z tym, przygotowaliśmy dla Was zestawienie najciekawszych z naszej perspektywy atrakcji, jakie proponuje nam nasze miasto.
1. Lodowiska
Weekendami interesującym sposobem na aktywne spędzanie czasu z przyjaciółmi jest jazda na łyżwach. Najlepszym do tego miejscem jest lodowisko na plaży miejskiej, gdzie od razu po zejściu z lodu można udać się do na gorącą czekoladę do kawiarni Hangloose.
2. Narty biegowe
Podczas zimy warto spróbować czegoś nowego, a bieganie na nartach to stosunkowo mało popularny sport. Wymaga on co prawda dużego zaangażowania fizycznego, ale poprawa kondycji oraz humoru po kilkugodzinnej sesji jest gwarantowana. Nad jeziorem Ukiel jest wypożyczalnia sprzętu sportowego (przy ul. Kapitańskiej), w tym właśnie nart biegowych. Zaraz obok wyjścia z wypożyczalni zaczyna się długi tor biegowy, wytyczony nad brzegiem jeziora.
3. Narty zjazdowe
W miejscowości Ruś (6km na południe od Olsztyna) na fanów nart zjazdowych czekają 3 trasy narciarskie o łącznej długości 840m oraz wypożyczalnia sprzętu. Stoki podczas sezonu są stale naśnieżane, więc nawet w słoneczną pogodę jest to idealne miejsce do ćwiczenia przed wyjazdem w góry, jak również do zaczynania swojej przygody z nartami czy snowboardem. Więcej informacji tutaj.
4. Ferie z MOK Olsztyn
W poniedziałek 30 stycznia zaczynają się warsztaty teatralne „Od scenariusza po premierę” dla tych, których marzeniem jest zostać aktorem, reżyserem, scenografem lub nawet lalkarzem. Codziennie będą odbywać się zajęcia w zakresie interpretacji tekstu, dykcji i warmińskich legend by w finale stworzyć spektakl lalkowy na podstawie wybranej, warmińskiej legendy. Więcej informacji tutaj.
Warsztaty są prowadzone dla dzieci w wieku 7-12 lat
5. Bojery
Podczas zimnych dni, kiedy jeziora są skute lodem żeglarze zamiast czekać pół roku na kolejny sezon mogą spróbować swoich sił w „lataniu” bojerami. Przy odrobinie wprawy, małą łódkę z płozami można rozpędzić do zawrotnych prędkości, co z pewnością zadowoli każdego, kto lubi poczuć wiatr we włosach.
SKOMENTUJ